?

Moje zdjęcie
Jak pewnie ktoś już zauważył jestem pro ana, czyli jestem za anoreksją. Założyłam tego bloga właściwie bez powodu, może chciałabym po prostu podzielić się z kimś moim dążeniem do tej potwornej choroby...

niedziela, 4 kwietnia 2010

Hejka

Tak na początek wyznam że to będzie opowiadanie o tokio hotel i wymyślonych przeze mnie damierkach (damier=szachownica). Chciałabym zastrzec że nie obchodzą mnie komentarze krytykujące bez powodu. Macie powód to krytykujcie. Ja na pewno zwrócę na to uwagę. A jeśli popełnię jakąś literówkę to przepraszam ale czasami tak jest że popełnia się literówki. Zabieram się za prolog!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz